Kto jedzie, co bierzecie.
Organizatorka powiedziała że warunki w szkole będą tragiczne. Ja sobie to wyobrażam tak: grzyb, pleśniawka everywhere, powyrywane drzwi od kibli, z kranu jakieś ścieki lecą, szczury na tej sali gimnastycznej gdzie śpimy i oczywiście smród.

Dlatego też ja nie jadę. Z resztą, wszyscy widzieli, jak wyglądała taka wycieczka 2 lata temu. Żal po prostu!
Przy takich jeszcze warunkach... strata zdrowia, kasy i czasu.

Właściwie przy uczestnictwie "pozamiejskiej' części klasy (nie mówię o sobie), to w ogóle nie ma szans na organizację wycieczki klasowej.
Budżet nikomu nie pasuje, bo miejsce, to jeszcze jakoś się wybrnie. Ale to już późno nieco.

Pożyjemy, zobaczymy.

A jak tam z ta wycieczką do Oświęcimia?
Wie ktoś coś? Jakieś terminy, miejsca, koszty, opiekunowie?

taaa pojedziesz do oswiecimia chyba sama banie pusciła zeby tylko ktos uwazał na lekcji i tyle

Chyba nie będzie tak źle jak to opisywałem, bo tam gdzie byliśmy ostatnio to ta szkoła nie była taka zła. Wieś jak zwykle wszystko popsuje choć widziałem, że większość osób co jedzie na słowacje to pierwsze klasy gimn.
A na tej sali gimnastycznej mogłaby byś w nocy niezła szydera. Tylko nie rozumiem jednego. Jechaliśmy w 1 klasie gimn. do tej słowacji, spaliśmy w jakimś motelu i kosztowała 150 zł. A teraz kosztuje też 150 zł, śpimy na sali gimnastycznej (te zapachy i w ogóle:P) i podobno cena nie obejmuje żarcia. Gówno nie interes. Chyba że pani organizatorce zależy na poznaniu na sali gimn. słowackiej flory i fauny, grzybów porostów i paprotniaków.

A do Oświęcimia chyba nie ma zbyt wielu chętnych bo jest na jeden dzień. Cena chyba około 80-90 zł.

i ja tez nie jadę, szczerze mam to gdzieś. nie mam ochoty jechac z jakąś zbieranina. to nawet nie byłaby nasza wycieczka z dziecmi z 1-szej klasy, a z tego co wiem to nasza kochana pani juz sie wszystkim chwalila, ze organizuje ta wycieczke i oni sa bardzo chetni. :p

Mati, ale wycieczka do oświęcimia jest organizowana prze szkolę. Mrs. M nie ma nic do gadania. Dyrektor się wszystkim zajmuje.

Eee... z taką wycieczką... szkoda gadać.
A Oświęcim... średnio opłacalne na jeden dzień, chociaż chciałam z dziewczynami jechać.
Zobaczy się.

Jedziecie do Oświęcimia i tam zostajecie. Tak jest w regulaminie wycieczki.

Co za wspaniałomyślność! Z dostaniemy numerki, a będzie przejażdżka pociągiem, a wylatywanie kominem? Pełnia atrakcji?

Będziecie stać całą noc na bosaka na "auli".

Jak widać temat zamknięty, nikt na wycieczkę nie jedzie... śmiech.

No bo jeszcze wyjdzie że wycieczka jest na 1 dzień za 300 zł :P.

A ja jadę do Warszawy i mam Słowację daleko w...

Stożek napisał:

A ja jadę do Warszawy i mam Słowację daleko w...

gdzie?? :P

Stożek napisał:

A ja jadę do Warszawy i mam Słowację daleko w...

Każdy użytkownik tego forum dokończy to zdanie według własnej obiektywnej opinii :)

Zróbmy głosowanie, gdzie on to ma.
Ja głosuję na skarpetkę.